|
Forum Mieszkańców Rudnika nad Sanem
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cellulitka
Bywalec
Dołączył: 26 Sty 2007
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rudnik nad Sanem
|
Wysłany: Pią 21:51, 09 Lut 2007 Temat postu: Co to jest? |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Wiem, gdzie to jest, to oczywiste, ponieważ fotkę robiłam. Dotarłam tam rowerem(to podpowiedź). Co to jest, tak do końca nie wiem, mama jakieś herezje mi opowiadała i dlatego pytam.
Zmora kobiet ;~)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ćwierćudana
Moderator
Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:26, 09 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
chyba musisz się Huberta poradzić...bo...znowu nic nie widzę...żadnego zdjęcia.....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cellulitka
Bywalec
Dołączył: 26 Sty 2007
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rudnik nad Sanem
|
Wysłany: Pią 22:52, 09 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
No znikło kurcze ;~(
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hubert44
Aktywny forumowicz
Dołączył: 22 Lis 2006
Posty: 423
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:08, 09 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
cellulitka napisał: | No znikło kurcze ;~( |
Nic nie znikło, zdjęcie jest, ale nie wiem co to...i gdzie to, może jakaś podpowiedź? W jakim kierunku od Rudnika?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cellulitka
Bywalec
Dołączył: 26 Sty 2007
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rudnik nad Sanem
|
Wysłany: Pią 23:13, 09 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ale jestem mazgajka, wiem co namieszałam, ale juz naprawiam . Jedzie się ulicą Rzeszowską ;~)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hubert44
Aktywny forumowicz
Dołączył: 22 Lis 2006
Posty: 423
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:25, 09 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
cellulitka napisał: | Jedzie się ulicą Rzeszowską ;~) |
W kierunku Jeżowego? Nie widziałem tam nic takiego, nie wiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cellulitka
Bywalec
Dołączył: 26 Sty 2007
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rudnik nad Sanem
|
Wysłany: Sob 0:17, 10 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Mijamy Nadleśnictwo, most, a potem trzeba skręcić bodajże w drugą dróżkę na lewo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hubert44
Aktywny forumowicz
Dołączył: 22 Lis 2006
Posty: 423
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:24, 10 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
cellulitka napisał: | Mijamy Nadleśnictwo, most, a potem trzeba skręcić bodajże w drugą dróżkę na lewo. |
Niestety nie byłem tam, ale widziałem kiedyś, jadąc od Jeżowego, przystanek na nowej ścieżce rowerowej, jakieś tablice, ławki czy coś takiego. Ale to jest chyba dalej od Rudnika niż dwie dróżki za nadleśnictwem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ćwierćudana
Moderator
Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:05, 12 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
tam gdzie szkółka siódemka?...tam gdzie parę lat do tyłu próbował samobójstwa ten mąż nauczycielki?....
słyszałam jakieś legendy o tamtym miejscu....ale nie mogę sobie przypomnieć...skleroza?....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cellulitka
Bywalec
Dołączył: 26 Sty 2007
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rudnik nad Sanem
|
Wysłany: Pon 21:53, 12 Lut 2007 Temat postu: Legendy;~) |
|
|
Ty o mężu nauczycielki słyszałaś, ja zaś o grobie dziewczynki , ale mam juz namiary kogoś kto powinien wiedzieć! Jak czegoś dowiem się konkretnego napiszę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ćwierćudana
Moderator
Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 23:29, 12 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
no właśnie....coś z tą dziewczynką było....chyba komuś nie uległa i musiała zginąć...a szła przez las bardzo długo....
cellulitko napisz jak się dowiesz,bo jak mi to ktoś opowiadał to nie przywiązywałam wagi...ot i uciekło z pamięci....
a miejsca dokładnie nie znam...byłam tylko w pobliżu.....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cellulitka
Bywalec
Dołączył: 26 Sty 2007
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rudnik nad Sanem
|
Wysłany: Śro 23:38, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
No jaja dosłowne, z zagadką. Przyszła odpowiedź, ale nie o dziewczynce . Kopiuje całość...
"O pamiatkowym miejscu w lesie po lewej stronie za lesnictwem pamietam tyle, ze kiedy chodzilismy jako dzieci na jagody, to w pewnym miejscu na srodku drogi byl zagrodzony zerdkami plac wielkosci moze 3 x 3 m. Tam trzeba bylo rzucic galazke, bo jak sie nie rzuci to bedzie straszyl duch samobojcy, ktory w tym miejscu zdecydowal sie na zakonczenie swojej drogi. Zdaje sie mial to byc wisielec, co jest uzasadnione no bo w lesie gdzie duzo galezi co lepszego mozna wymyslec. Mozna jeszcze sie wieszac nad rzeka, ale lepiej nie ryzykowac, bo jak sie galaz zlamie mozna sie niechcacy utopic. A o dziewczynce to sobie nic nie przypominam. Moge jeszcze dodac, ze jak sobie naopowiadalismy o tym duchu, jak tez o innych, o ktorych slyszelismy od naszych babc i sasiadek, to mielismy takiego stracha, ze malo nie porobilismy sie w gacie, ale nikt sie do tego nie przyznawal. To miejsce nazywano pomnikiem"
Będę szukała dalej!
Pozdrawiam feryjnie... mam dobry humor to i cmokam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
FBI
Moderator
Dołączył: 14 Lis 2006
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:54, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Normalnie mi to na nagrobek z końca XIX wieku wygląda.
I nie wydaje mi się (sądząc z rozwiązania tej zagadki), że jest to dobre miejsce na "niedzielny wypad za miasto".
Do działu "Historia" to się nadaję.
Ale tam nikt nie zagląda!
(tu gorzko zapłakałem jako moderator wspomnianego działu...)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cellulitka
Bywalec
Dołączył: 26 Sty 2007
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rudnik nad Sanem
|
Wysłany: Nie 0:12, 15 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Podpytałam "wiekowych" Rudniczan o pomnik w lesie i jednak o dziewczynkę chodziło. Ponoć działo się to wszystko przed I Wojną Światową. Leśniczy, gajowy tu zdania są podzielone, zhańbił i zabił młode dziewczę w tym miejscu. Oczywiście to mi nie wystarcza i będę węszyła dalej ;~).
Detektyw w spódnicy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|